sobota, 5 stycznia 2013

Śmietnik, czyli mix informacji w jednym poście

Długo tu nie zaglądałam, ale ostatnio wiele się działo, więc mam nadzieję, że mi wybaczycie...

Na początku spóźnione: SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU! Życzę Wam dużo, przede wszystkim żużlowych, pozytywnych emocji. I, co według mnie najważniejsze, spełnienia marzeń.


A co dzieje się w speedwayu? Na razie nic ciekawego. Sezon transferowy dobiegł końca, w klubach cisza. To chyba najgorszy okres, jaki może być dla kibica. Dlatego myślę o rozpoczęciu pisania felietonu dla mojej redakcji. Bo newsów jak na lekarstwo, a przecież coś muszę publikować... Tylko zastanawiam się nad tytułem... Myślałam o czymś w stylu: "Blondynka na trybunach". Co Wy na to? Będę wdzięczna za każdą opinię. :)

Myślałam także o wywiadzie z prezesem Startu Gniezno. Musze chyba zadzwonić do klubu, bo przecież nie napiszę do niego na Twitterze :)
____
Jak tam Wasze postanowienia noworoczne? Muszę przyznać, że moja lista jest długa i dość ambitna, ale wierzę, że choć część postanowień uda mi się zrealizować.


Niedługo kolejna odsłona "OD KIBICÓW", czekam na maile: aboutspeedway@gmail.com

Postanowiłam, jak większość blogerów, zgłosić się do konkursu "Blog roku 2012". Nie chodzi o wygraną, ale jestem ciekawa ile osób na mnie zagłosuje :)
Zapraszam!
 
 Obiecuję, że niedługo notki będą dodawane bardzo często, bo za kilka dni (mam nadzieję) do mojej rodzinki dołączy iPad mini :D

9 komentarzy:

  1. rownież zycze szczesliwego nowego roku :)

    jak sie nic nie dzieje?
    ja prawie na zawal zeszlam jak zobaczylam ceny biletow na bydgoskie gp :P
    ocipieli :P

    z ta blondynka na trybunach to wiesz ze chcialam zmienic na to nazwe bloga :P
    moim zdaniem trafiony pomysl

    i widze ze mam w tobie konkurecje w konkursie :P oj co to bedzie co to bedzie ;)
    powodzenia ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uwierz, dobrze zrobiłaś, a więc od dziś oficjalnie jesteśmy rywalkami :P

      Usuń
    2. skoro ja biorę udział w dwóch kategoriach to ty wygraj w kategorii PASJE I ZAINTERESOWANIA a ja w JA I MOJE ŻYCIE
      i wszyscy będą zadowoleni ;)
      hihi

      Usuń
  2. Świetnie, że się zgodziłaś! Z przyjemnością zagłosuję.
    Trochę mi smutno, że w transferach już wszystko pozamiatane...brak mi tego dreszczyku emocji: "X tu!", "Y w takim a takim klubie!"...Ech.
    A felietony...powinnaś spróbować. Talent masz, możesz go wypróbować w różnych gatunkach.
    Ja postanowień noworocznych nie robiłam...Nie mam odpowiednio silnej woli.
    PS. Małe pytanie: czy jesteś może w posiadaniu jakichś numerów "Super Speedway'a"? Bo zabrałam się wreszcie za moją magisterkę, muszę opisać wszystkie numery, a mam tylko 10 z chyba 17 numerów...Albo może znasz kogoś, kto mógłby mieć? Byłabym bardzo, bardzo wdzięczna...Dzięki i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. *W pierwszym zdaniu chodziło mi o "zgłosiłaś"(do konkursu). Och, moje zbyt chaotyczne pisanie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Speedway Pilotem bym, nie ukrywam, nie pogardziła, bo teoretycznie jest w moim planie pracy, ale przecież były chyba tylko dwa numery i nie wiem, czy promotor uzna to za wystarczającą ilość, żeby to w tej pracy umieścić. Mogłabyś potrzymać do wtorku? Pogadam z promotorem i odezwę się, czy będę potrzebować. Mogłybyśmy się tak umówić? Byłabym megawdzięczna. Dzięki za tak szybką odpowiedź i za chęci!:)Fajnie, jeśli jeszcze byś kogoś spytała...
    Nie lubię Schlierenzauera, wydaje mi się zbyt zarozumiały i zbyt pewny swego, taki Janowski skoków: "Patrzcie na mnie! To ja! Cud tego sportu!"...Ech. Moi ulubieńcy to Kranjec i Morgenstern, może nie z topu, ale jestem ich fanką od lat.
    Co do konkursu, wydaje mi się, że wszystko jest dobrze. Głosować będzie można sms-owo od 24 stycznia, w mailu od organizatorów powinnaś dostać kod, jego będzie się używać w SMS-ach. A co do felietonu-rozumiem...ambicja:) Ale próbuj, może się w tym odnajdziesz?

    OdpowiedzUsuń
  5. No to bardzo dziękuję za przechowanie gazet:) Tak, ja w opinii rodziców powinnam zrobić setki postanowień, zmienić właściwie wszystko w swoim zachowaniu czy podejściu do życia, ale w swojej opinii-nie muszę. Widać, że jeszcze nie przyszedł u mnie taki moment jak u Ciebie. Dobrze jednak, że czując potrzebę zmiany, coś z tym robisz, bo u mnie kończy się na potrzebie...
    Tak, ponoć "bez pracy nie ma kołaczy", ale mi się rzadko kiedy coś chce. Nawet z tą głupią pracą, choć to teoretycznie mój wymarzony temat, ciężko mi się zebrać.
    Miłego oglądania życzę i miłej reszty soboty:) Pozdrowienia:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Z Blondynką na trybunach super pomysł! :)
    Mogą być nawet dwie, hihih :D
    I.. masz mój głosik! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie wiem, czy na ładne oczy, ale z mojego doświadczenia wynika, że chyba nie:) A za życzenia dziękuję, było suuuuuuuuuper!:)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw po sobie ślad! ;)