sobota, 29 grudnia 2012

Kto? Z kim? Gdzie?

Koniec grudnia, składy w większości skompletowane. Jak prezentuje się ta Ekstraliga?

No cóż. Było kilka naprawdę ciekawych transferów. Jarek Hampel w Zielonej Górze, Greg Hancock w Bydgoszczy... Nie spodziewałam się takiego obrotu sprawy. Lubię tych zawodników, ale ich nowych pracodawców nie bardzo (choć nie odczuwam jakiejś strasznej niechęci do tych klubów). Może właśnie dlatego nie pasuje mi ta zmiana. No nie wiem.

Co jeszcze mnie zaskoczyło? Na pewno Troy Batchelor we Wrocławiu. Australijczyk był zawsze oddany Unii i wydawało się, że przedłuży kontrakt z Bykami. Ale może zadecydowała kasa? Albo wizja składu opierającego się na Fredce i panu Bjerre? Choć według mnie Troy ma większy potencjał niż Duńczyk.

No i moi "ulubieni" żużlowcy. Tomasz Gollob w Toruniu. Przyznam szczerze, że po cichu liczyłam, iż Gollob wybierze Gniezno. Nie cierpię go, ale w końcu to jednak uznana marka w polskim speedwayu. Co więcej, drużyny, dla których jeździł przez ostatnie lata, nie spadały do niższej ligi. Wiem, mam bardzo głupie podejście, ale co tam. Czasami jestem "przesądna".
Nie mogę pominąć również Nickiego Pedersena, bo o nim też mówiło się w kontekście przejścia do Startu. Jednak nic z tego nie wyszło, a szkoda. Na torze byłoby bardzo gorąco, znając gorący temperament Nickiego, no i jest on swojego rodzaju gwarancją punktów. Najwidoczniej Marta dała mu więcej kasy w Rzeszowie.

My w Gnieźnie musimy zadowolić się Matejem Zagarem, Ułamkiem i Świderskim. Chociaż nasz skład nie jest wcale taki tani. Wymagania finansowe samego Słoweńca są już bardzo wygórowane. Ale, jak uznała moja koleżanka z redakcji, może pod stadionem mamy złoża ropy i nawet o tym nie wiemy? :)

3 komentarze:

  1. Tekst o ropie pod stadionem-dobry!:)
    Dla mnie lista najbardziej szokujących transferów to:
    -Gollob w Toruniu(jestem wściekła)
    -Lindgren w Lesznie(niezbyt mi się to podoba)
    -Hancock w Bydgoszczy i Hampel w Zielonej to też szok. Zamieszało się w tym sezonie transferowym, nie ma co...

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja jestem zadowolona z Fredki w Lesznie, wreszcie będę miała dla kogo chodzić na stadion! <3 Za to kompletnie nie rozumiem, co robi u nas Bjerre, którego nie trawię i nadal nie potrafię odżałować odejścia Troya. Przecież to była maskotka zespołu!
    Zresztą jak to tak Pierwsza Australijska Kolonia bez Australijczyka w składzie?
    A Gollob w Toruniu mi zwisa i powiewa, bo nie lubię ani jego, ani Aniołów. Niech się wykosztują, proszę ich bardzo.

    Tak swoją drogą to wpadłam na twojego bloga przez przypadek (szabloniarnie, jeśli mam być szczera) i obiecuję, że będę często zaglądać, bo jako Leszczynianka żużel mam we krwi.
    Btw. Przygotowana na derby Wielkopolski? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha, jeżeli się zdecydujesz wybrać do Leszna to serdecznie zapraszam :) Mogę nawet oprowadzić, uwielbiam rozmawiać z kibicami innych klubów! A i wiem, że na mecz z Gnieznem na pewno pójdę, bo to zawsze coś nowego! Na Toruń i Gorzów szkoda mi nerwów ;)

      Usuń

Zostaw po sobie ślad! ;)